Instytut Piotra Skargi to organizacja skupiająca katolików świeckich z całej Polski. Swoją popularność zawdzięcza przede wszystkim jasnym poglądom, ale też właściwej organizacji i poczuciu misji. Tymczasem podobnie jak Radio Maryja, SKCh im. ks. Piotra Skargi bywa atakowany przez lewicowe media, których zarzuty najczęściej są bezpodstawne. Jak dokładnie związana z Kościołem jest ta organizacja, jak i jej prezes – Sławomir Olejniczak?
Instytut ks. Piotra Skargi
Liberalne i lewicowe media często publikują agresywne artykuły na temat wspominanej organizacji. Padają tak absurdalne oskarżenia, jak ogłaszanie SKCh sektą, a przecież sekta z samego założenia dąży do własnego dobra materialnego i uniemożliwia członkom odejście. Tymczasem Instytut ks. Piotra Skargi to instytucja non profit, a więc pracująca za darmo, o pełnym otwarciu na potencjalnych działaczy, jak i akceptacji na odejście innych.
Bardzo często negatywne komentarze dotyczą człowieka, którym jest Sławomir Olejniczak. To prezes omawianej instytucji i jeden z założycieli. Jest oskarżany o zewnętrzne powiązania. Tymczasem niewiele osób zdaje sobie sprawę, że Instytut ks. Skargi i pomniejsze organizacje są niezależne finansowo, a ich funkcjonowanie jest najczęściej zawdzięczane datkom dobrodziejów o podobnych poglądach. Sławomir Olejniczak wspominał, że sprawa nie dotyczy tylko mieszczącej się w Krakowie organizacji (Instytutu Piotra Skargi), ponieważ na takiej samej zasadzie działają wszystkie inne zrzeszenia katolików świeckich na całym świecie. Tak samo, jak głoszą nauki Chrystusa, instytucje zaufały i postawiły na wspólnotę.
Lewicowe media wykorzystują fakt, iż jakiś czas temu Kuria Krakowska opublikowała komunikat mówiący, że Instytut Piotra Skargi jest niezależny od władz Kościoła. Kłamstwem jest natomiast, że jego działania są owym władzom przeciwne. Tak naprawdę Sławomir Olejniczak, jak i cała organizacja nigdy nie była oskarżana przez Kościół. Odcięcie od ścisłych jego praw natomiast jest rozwiązaniem pozwalającym na odważne działania, które przeciwnikom politycznym nie dadzą możliwości do atakowania Watykanu.
Sławomir Olejniczak to człowiek dobrze znany biskupom polskim. Otrzymywał korespondencję od kardynała Dziwisza i arcybiskupa Henryka Hosera. Prezes SKCh wiele razy gościł także u Marka Jędraszewskiego i innych ważnych duchownych w organizacji Kościoła. Zawsze on, jak i Instytut byli doceniani za odwagę i walkę o dobrą przyszłość dla młodszych pokoleń.